i poniedziałkowym braku czasu , dziś wyruszyłem w dalszą podróż :)
Mapka wysokościowa pokazywała raczej łatwy etapik - jednak trochę puściłem soki podacz tych 58 minut jazdy 24,5 km :)
Jutro przemieszczam się do Sopotu, gdzie nigdy jeszcze nie byłem.
Gdańsk zaliczyłem w 1983.
Wyczywam juz powoli w powietrzu zapach słonego Bałtyku.
25,78 km/h to dzisiejsza średnia prędkość etapu.