Archiwum bloga

piątek, 25 sierpnia 2017

Etap 10 Rzeszów - Łańcut

Dziś wieczorem przejechałem z Rzeszowa do Łańcuta.
Prawie 17 km przejechałem w 46 minut.Przeprawiłem się przez Wisłok suchą stopą :) Jestem na 277 km trasy.
Większość trasy 10 etapu - pokonałem na czwartym i piątym stopniu trudności. Były też odcinki z Levelem 6
Pot się ze mnie lał obficie :)
Spaliłem 280 kalorii.
Wszystko w najlepszym porządku .
Jutro dzień na odpoczynek - kolejny odcinek planuje przejechać w niedzielę . Mam w planach przekroczyć 300 kilometr trasy.